› IMPREZY
› INSTYTUCJE
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

galeria zdjęć

wszystkie ›

Wybierz miejsce na amfiteatr w Elblągu

 

 

W tym wypadku rozmiar naprawdę ma znaczenie

› bieżące ponad rok temu    30.01.2015
Paweł Makowski
komentarzy 6 ocen 11 / 64%
A A A
W tym wypadku rozmiar naprawdę ma znaczenie fot. elblag.net

Łodzie wkingów były długie, ale były też niezwykle szybkie i w zasadzie nikt nie mógł przed nimi umknąć. Elbląscy śmiałkowie zdecydowali się zbudować taką łódź, a nawet dwie. Zadanie mogłoby się wydać proste, gdyby nie to, że budowniczowie postanowili stworzyć wierną replikę łodzi z ok. XI wieku, w dodatku posługując się wyłącznie narzędziami, stosowanymi w tamtych czasach.

O elbląskich śmiałkach, którzy podjęli sie trudnego zadania budowy łodzi Wikingów, w dodatku opierając się przy tym wyłącznie na podaniach historycznych i wykorzystując do budowy narzędzia, używanie w XI w., zrobiło się głośno nie tylko w lokalnych mediach. Piszą już o nich portale takie jak onet.pl czy wyborcza.pl.

Zadanie, którego podjęli się Zbigniew Gorący i Przemysław Kamiński, doświadczeni szkutnicy, otrzymało dofinansowane z Programu Litwa-Polska-Rosja, którego celem jest wspieranie działań kulturalnych o charakterze transgranicznym. Kwota dofinansowania wyniosła 140 tys. zł. Przedsięwzięcie zakłada konstrukcję dwóch replik łodzi. Większa pozostanie w Elblągu, natomiast mniejsza trafi do skansenu w Obwodzie Kaliningradzkim.

Ta druga jest już ukończona, natomiast zakończenie prac nad większą z łodzi planuje się na połowę lutego. W zamyśle prezesa Stowarzyszenia Elbląg Europa, Pawła Kulasiewicza, łódź o rozmiarach 12 m długości i ponad 2,5 m szerokości, ma na wiosnę stać się jedną z miejskich atrakcji w czasie imprez, organizowanych przez grupę rekonstrukcyjną, która pokazuje jak żyli Wikingowie. 

Łódź pomieści 10 wioślarzy i sternika. Wykonana będzie z drzewa dębowego i sosnowego. Nie jest to typowy drakkar (tak brzmi historyczna nazwa łodzi Wikingów). Według archeologów, którzy przeanalizowali starodruki i inne źródła, projekt łodzi budowanej przez Z. Gorącego i P. Kamińskiego jest dziełem szkutników pruskich.

Mniejszą z łodzi wzorowano na znalezisku z 1993 roku z duńskiego Gislinge. Wówczas natrafiono na wrak łodzi skandynawskiej. Podobnie jak poprzednia łódź, także ta wykonana była z drewna dębowego i sosnowego, ale mierzyła tylko ok. 7,7 m długości i 1,5 m szerokości.

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (6)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ wiking
ponad rok temu ocena: 33%  6
A co ze skansenem na wyspie spichrzów? http://www.elblag.net/artykuly...
odpowiedz oceń komentarz 1 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ K.S.
ponad rok temu ocena: 29%  5
pisanie artykułów w twoim wykonaniu to już standardowo streszczenie tego co było na innych portalach, więc nie ma po co wchodzić na Waszą stronę...
odpowiedz oceń komentarz 2 5
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ cieciorka
ponad rok temu ocena: 40%  4
Najpierw chatka drewniana przed muzeum za 100 tys teraz łódeczka dla dorosłych dzieci za 140 tys no cóż bawmy się dalej....
odpowiedz oceń komentarz 4 6
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ Jakub Gosieniecki
ponad rok temu ocena: 40% 3
Nie no najlepiej to siedzieć cały czas w domu i mówić "jakie to wszystko jest beznadziejne" i ,że niby nie ma co robić w Elblągu.Kto co lubi inni spędzają wolny czas na siedzeniu w domu a inni na przykład budując łodzie i odtwarzając historie i kulturę z IX-XI w.
~ kornik
ponad rok temu ocena: 0% 2
Drewnem dębowym i sosnowym za 140 tys. zł mogą najeść się jedynie korniki bo człowiek potrzebuje innego jedzenia. Masz swoje własne pieniądze więc jak lubisz to buduj nawet drewnianą rakietę z X w. ale pieniądze z dofinansowań w tak trudnych dla ludzi czasach powinno przeznaczać się na poważniejsze cele a nie na czyjąś zabawę !!!
~ Wiking z Trsovii
ponad rok temu ocena: 50% 1
Propagowanie kultury i historii jest warte dofinansowań, bo wielu rzeczy nie nauczy się w szkołach. Jak ktoś nie chce tego oglądać to niech nie ogląda i dalej jest niedouczony. A jak ktoś uważa że te pieniądze spożytkowałby lepiej to niech sam coś zainicjuje a nie siedzi w domu na dupsku i krytykuje ludzi, którzy mają pomysł na siebie i chcą robić w życiu coś więcej niż gnić w pieleszach. Trzymam kciuki chłopaki i pozdrawiam wszystkich rekonstruktorów :)
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.