Patryk Żywczyk śpiewał w MDK w Elblągu, dziś próbuje swoich sił w „The Voice of Poland”! (+ wideo)

 fot. The Voice of Poland

Marcin Mongiałło 
 napisz do mnie ‹
moje inne artykuły ‹

Patryk Żywczyk, związany niegdyś z pracownią wokalną Młodzieżowego Domu Kultury w Elblągu (prowadzoną wówczas przez Katarzynę Panicz), dziś próbuje swoich sił w programie muzycznym „The Voice of Poland” nadawanym na antenie TVP2. Były mieszkaniec naszego miasta zaśpiewał piosenkę "Way Down We Go" z repertuaru islandzkiej grupy rockowej Kaleo. Jego występ przypadł do gustu prawie wszystkim członkom jury. Internauci oceniają, że ma świetny, męski głos, a jakie jest Wasze zdanie?

Patryk Żywczyk ma 23 lata i mieszka w Wiartlu Małym nieopodal Pisza. Ukończył szkołę podstawową i gimnazjum oraz rozpoczął naukę w Technikum Hotelarskim w Zespole Szkół Zawodowych w Piszu. Po ukończeniu drugiej klasy przeniósł się do Technikum Hotelarskiego w Elblągu, gdzie przez pewien czas mieszkał. muzyka jest jego pasją od dzieciństwa. Pierwsze szlify odbierał w Studium Wokalnym „Sukces”, prowadzonym przez Agatę Dowhań –  byłą członkinię legendarnego zespołu Alibabki. Na jego talent muzyczny zwróciła uwagę Katarzyna Panicz – prowadząca wówczas zespół wokalny w Młodzieżowym Domu Kultury w Elblągu – i to właśnie w naszym mieście, pod okiem nowej trenerki, kariera muzyczna chłopaka nabrała tempa.

W marcu 2017 r. utalentowany młody wokalista wystąpił w programie „Idol” – popularnym talent show, który po wielu latach wrócił wtedy na antenę Polsatu. Patryk przeszedł eliminacje we Wrocławiu. Zaśpiewał przebój polskiego zespołu „LemON” pt. „Będę z tobą”. To wykonanie przypadło do gustu wszystkim członkom jury i przeszedł do kolejnego etapu. Niestety, w dalszej części programu odpadł z rywalizacji.

Wczoraj, 14 września 2019 r., Patryk Żywczyk zaprezentował się w „The Voice of Poland”, nadawanym na antenie TVP2. Młody artysta dużo przeżył w swoim krótkim życiu.

Mama wyciągnęła mnie z domu dziecka. Mimo że mam 23 lata, wszystko było 20 lat temu, mam przed oczami budynek, miejsce, z którego mama mnie wyciągnęła. Dalej pamiętam uśmiech, który mama mi podarowała, wtedy, kiedy stanęła przy moim łóżku

– zwierzył się uczestnik programu.

Występ Patryka Żywczyka bardzo spodobał się większości członków jury. Kamil Bednarkek, Margaret oraz Tomson i Baron byli zdecydowanie na „tak”. Swojego fotelu nie odwrócił jedynie Michał Szpak. Najbardziej zachwycony wydawał się być duet Tomson i Baron z Afromental i to własnie ich drużynę wybrał wokalista. Czy osiągnie sukces? O tym przekonamy się oglądając kolejne odcinku programu.

Posłuchajcie (raz jeszcze) występu Patryka Żywczyka w  „The Voice of Poland”