Niemiecki obóz koncentracyjny Stutthof – fotografia archiwalna, fot. facebook.com/Stutthof
To już pewne. Nazwa "Muzeum Stutthof" zostanie zmieniona. Sprawę pzyśpieszyła z pewnością "burza" medialna związana z uchwaleniem nowelizacji ustawy o IPN, do której bardzo krytycznie odniosły się m.in. władze Izraela.
Przypomnijmy, że zgodnie z nowelizacją ustawy o IPN każdy, kto publicznie i wbrew faktom przypisuje polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne – będzie podlegał karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech. Taka sama kara będzie grozić za „rażące pomniejszanie odpowiedzialności rzeczywistych sprawców tych zbrodni”.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zadecydowało o zmianie nazwy Muzeum Stutthof w Sztutowie. Nowa ma brzmieć: "Muzeum Stutthof w Sztutowie w miejscu byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego". Ministerstwo przypomina, że w Polsce jest 8 Pomników Zagłady (muzeów) objętych ustawową ochroną prawną – świadectw najstraszniejszych zbrodni nazistowskich Niemiec. W 2012 roku wszystkie te muzea przeniosły swoje strony internetowe na domeny .eu lub .org z domen .pl, aby dodatkowo zminimalizować ryzyko błędnego kojarzenia byłych obozów z Polską.
Jak przypomina MKiDN:
Fundamentalne znaczenie miała zmiana nazwy „byłego obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu” na „Auschwitz-Birkenau: niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny i zagłady (1940 – 1945)” na Liście Światowego Dziedzictwa Naturalnego i Kulturalnego UNESCO. Udało się to w 2007, głównie dzięki staraniom śp. Tomasza Merty, ówczesnego wiceministra KiDN, ale także m.in. przy wsparciu Izraela. Z dzisiejszej perspektywy trudno sobie uzmysłowić rangę tej zmiany, która de facto wyrugowała pojęcie „obozu w Oświęcimiu” na rzecz „niemieckiego obozu w Auschwitz-Birkenau” i na stałe wprowadziła do języka (nie tylko polskiego!) termin „były niemiecki nazistowski…”.
Jak informuje komunikat Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, dodatkowy człon w nazwie placówki ma doprecyzować charakter muzeum oraz miejsca, w którym ono powstało. Ministerstwo informuje też, że propozycja zmiany wynika z konieczności systemowego dookreślenia nazw państwowych muzeów martyrologicznych i pomników zagłady.
Pomysł rozszerzenia nazw byłych obozów koncentracyjnych o przymiotnik „niemiecki” ma poparcie w Instytucie Pamięci Narodowej.