› IMPREZY
› INSTYTUCJE
› ARTYKUŁY

galeria zdjęć

wszystkie ›

Wybierz miejsce na amfiteatr w Elblągu

 

 

Grażyna Wosińska o Sprawie Elbląskiej

ponad rok temu    2.04.2014
Informacja prasowa
komentarzy 1 ocen 2 / 100%
A A A
Grażyna Wosińska o Sprawie Elbląskiej fot. nadesłane

W środę 9 kwietnia o godz. 17.00 Filia nr 6 Biblioteki Elbląskiej przy ul. Słonecznej zaprasza na spotkanie z Grażyną Wosińską – autorką książki „Pożar i szpiedzy”, w której wraca do tzw. Sprawy Elbląskiej z 1949 roku. Zapraszamy!

Od autorki – fragment wstępu z książki: Jest to pierwsza książka o Sprawie Elbląskiej, która rozpoczęła się od pożaru hali Zakładów Mechanicznych im. Świerczewskiego 17 lipca 1949 roku. Urząd Bezpieczeństwa torturami wymusił od niewinnych ludzi przyznanie się do podpalenia i szpiegostwa... Wbrew pozorom Sprawa Elbląska nie zakończyła się do dziś. Nie tylko dlatego, że winni tak naprawdę nie zostali ukarani. Prawdę o Sprawie Elbląskiej władze PRL skazały na zapomnienie. Ożyła ona dopiero w wolnej Polsce na początku lat dziewięćdziesiątych, gdy w Elblągu stanął pomnik jej poświęcony. Potem znów pokrył kurz niepamięci. Długi okres milczenia wokół Sprawy Elbląskiej spowodował, że narosło wiele mitów i nieporozumień. Rozprawiam się z nimi... Sprawa Elbląska to mroczne czasy stalinowskie. Znam je tylko z książek, dokumentów i opowieści świadków. Tym najważniejszym dla mnie jest Józef Olejniczak – jeden ze skazanych w procesie Bastarda. Przeżył on mordercze śledztwo z sowieckimi torturami w Urzędzie Bezpieczeństwa. Marzeniem pana Józefa było ocalenie prawdy od zapomnienia, jako memento dla potomnych...

Grażyna Wosińska – dziennikarka (pracowała m.in. w „Dzienniku Bałtyckim”), autorka szeregu artykułów popularnonaukowych, przez wiele lat zajmowała się tzw. Sprawą Elbląską i to jej poświęciła wydaną w ubiegłym roku książkę pt. „Pożar i szpiedzy".

Sprawa Elbląska – nocą z 16 na 17 lipca 1949 roku spłonęła hala nr 20 Zakładów Mechanicznych Zamech w Elblągu. Pod zarzutem sabotażu i działania na rzecz obcego wywiadu aresztowano wielu elblążan. W sfabrykowanym przez Urząd Bezpieczeństwa publicznym śledztwie najbardziej ucierpieli osiedleni w Elblągu reemigranci z Francji, którym zarzucono stworzenie siatki szpiegowskiej. Skazano kilkadziesiąt osób, w tym trzy na karę śmierci. Był to najsilniejszy cios, jaki zadano mieszkańcom Elbląga w czasach stalinowskim. Wydarzenie te zostało upamiętnione w Elblągu skwerem im. Ofiar Sprawy Elbląskiej oraz tablicą pamiątkową.

Spotkanie organizuje Filia nr 6 przy ul. Słonecznej 29, tel. (55) 625 60 80

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (1)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ gość
ponad rok temu ocena: 0%  1
Artykuły popularnonaukowe? Pani Wosińska pisać nie umie po polsku, to gdzie tu takie artykuły?
odpowiedz oceń komentarz 0 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.