Elbląskie paczuszki pełne miłości

Redakcja elblag.net 
 napisz do mnie ‹
moje inne artykuły ‹

Elbląg słynie z wielu atrakcji. Dzięki uprzejmości swojego starego kolegi Jakuba, który mieszka tutaj od dziecka miałeś przyjemność pokonać całą trasę Kanału Elbląskiego, uznanego w 2007 roku za jeden z siedmiu cudów Polski.  

Zdążyłeś się już odwdzięczyć Jakubowi – kupiłeś mu książki o architekturze i wysłałeś je, korzystając z usług platformy ParcelABC. Jednakże minął rok a Ciebie ciągnie do Elbląga…

Zachwyciłeś się tym wspaniałym miastem i nie możesz zapomnieć przyjemnych chwil, które tutaj spędziłeś. Poza tym, wciąż myślisz o Zosi, młodszej siostrze Kuby, która złościła Cię jako dziecko a teraz wydoroślała i zdobyła Twoje zainteresowanie.

Przyjechałeś zatem do Elbląga i jesteś żądny przygód oraz wiedzy. Jakub dziwnym trafem jest akurat zajęty i na pierwszą turę oprowadzania po mieście na ochotniczkę zgłasza się… Zosia.

Zofia zaczyna swą opowieść tak: „Dawno, dawno temu, w 1237 roku w tych okolicach pojawili się złowrodzy Krzyżacy. Dziewięć lat później, w 1246 roku ulokowali Elbląg. Zanim przeniesiono siedzibę zakonu do Malborka, to tutaj było centrum dowodzenia Państwa zakonu krzyżackiego. W związku z przynależnością do Hanzy, miasto szybko się rozwijało. Koniec XIV wieku przyniósł silną konkurencję ze strony Gdańska i Elbląg stracił swoją pozycję na średniowiecznej arenie. Dopiero w II połowie XV wieku miejsce, w którym się teraz znajdujemy trafiło pod panowanie Polski. Dzięki władaniu Zygmunta II Augusta oraz Stefana Batorego w XVI wieku, miasto przeżywa swój złoty okres…”

Idziecie właśnie Bulwarem Zygmunta Augusta, Zosia zerka na Ciebie przelotnie, sprawdzając czy jej w ogóle słuchasz a Ty patrzysz na nią z lekkim uśmiechem i pasją wypisaną na twarzy. Dziewczyna kontynuuje opowieść, ale Twoje myśli płyną już w zupełnie innym kierunku.

Oczami wyobraźni widzisz siebie  i Zosię. Spacerujecie po Elbląskiej Starówce trzymając się za ręce. Przed Wami biegnie kilkuletni Antoś a w wózeczku śpi mała Janeczka. Jesteście szczęśliwi…

Wracasz do chwili obecnej i potrząsasz głową. Czyżbyś właśnie widział Waszą przyszłość? Dociera do Ciebie rozemocjonowany głos Zosieńki: „…Stare Miasto zostało prawie całkowicie zburzone podczas II wojny światowej…”

Znowu odpływasz a w Twojej głowie zaczyna się klarować plan…

Dwa miesiące później wysyłasz Zosi trzy malutkie paczuszki. Oczywiście korzystasz z zaufanego serwisu ParcelABC, dzięki któremu możesz znaleźć najlepsze usługi kurierskie oferujące przystępne ceny i rzetelne dostawy do drzwi adresata. Umawiasz kuriera na dostarczenie paczek co dwie minuty w odpowiedniej kolejności.

Zosia otwiera drzwi i otrzymuje pierwszą przesyłkę. W uroczym pudełeczku jest mała karteczka ze słowem „Czy”. W drugiej paczuszce znajduje się napis „zostaniesz”. W trzeciej, dostarczonej przez kuriera Zosia znajduje „moją”. Czwarty dzwonek do drzwi. Zosia otwiera ze łzami w oczach. Tym razem to nie kurier a Ty stoisz w progu z dużą kartką z napisem „żoną?” i pierścionkiem w ręce…

----------
Artykuł sponsorowany.