fot. Paweł RodziewiczW zdrowym ciele zdrowy duch, czyli organizacje pozarządowe w ciałach dialogu obywatelskiego - taki był temat konferencji, która w poniedziałek (27.09) odbyła się w Ratuszu Staromiejskim. Dyskusje toczyły się na temat poprawy jakości dialogu obywatelskiego, stanowiącego podstawę współpracy z samorządem.
Na konferencji pojawiło się 50 osób reprezentujących elbląskie organizacje pozarządowe. Wśród tych osób rozdano 23 karty do głosowania w wyborach uzupełniających do Rady Elbląskich Organizacji Pozarządowych. Na konferencji obecny był także Jacek Boruszka, wiceprezydent Elbląga, który reprezentował stanowisko samorządu.
Zbieg terminu konferencji z obchodami 77 rocznicy powstania Polskiego Państwa Podziemnego spowodował pierwsze dyskusje i spory pośród zebranych. Obecny na konferencji Mariusz Lewandowski wielokrotnie jeszcze prezentował jak trudno jest wypracować wspólne stanowisko przedstawicieli organizacji pozarządowych.
Z lekkim opóźnieniem rozpoczęła się prelekcja Zbigniewa Wejcmana, eksperta ds. partycypacji obywatelskiej, który przyjechał na konferencję z Warszawy. Opowiadał o tym, że działające w Elblągu ciała dialogu często są podawane za przykład do naśladowania w innych rejonach kraju.
Samorząd potrzebuje ciał dialogu społecznego aby lepiej rozumieć potrzeby organizacji pozarządowych, a tym samym mieszkańców. Potrzebne są takie podpowiedzi, które najlepiej jeśli są efektem wspólnie wypracowanego stanowiska różnych organizacji. Takie ciało dialogu, nie może robić rewolucji, ale stopniowo może osiągać coraz bardziej ambitne cele. W ten sposób buduje się wzajemną relację opartą na zaufaniu, która z czasem nabiera coraz konkretniejszych kształtów
- mówił Zbigniew Wejcman.
Elbląga funkcjonuje ponad 300 organizacji pozarządowych, które są oficjalnie zarejestrowane. Ponad 150 kontaktuje się z Urzędem Miejskim i współpracuje na wielu płaszczyznach. Współpraca ta opiera się nie tylko na wsparciu finansowym. Wspólnie działania mają przede wszystkim na celu poprawę jakości życia mieszkańców Elbląga. Największą aktywność elbląskie organizacje pozarządowe przejawiają na gruncie pomocy społecznej, ochrony zdrowia oraz pomocy osobom starszym i niepełnosprawnym.
Samorząd deklaruje, że traktuje organizacje pozarządowe jako równoprawnych partnerów. Oczekuje także od tych organizacji aktywnego uczestnictwa. To współdziałanie formalnie rozpoczęło się w 1996 r. Wtedy powołany został pełnomocnik prezydenta d.s. instytucji pozarządowych. Jego głównym zadaniem było analizowanie stanu współpracy z organizacjami, przygotowanie bazy działających organizacji, a także opracowywanie struktury, która zajęłaby się przygotowaniem zasad oraz koordynacją procesu współpracy.
Elbląski samorząd jest otwarty na współpracę z organizacjami pozarządowymi, a przede wszystkim z istniejącymi ciałami dialogu obywatelskiego. Współpraca z tymi ciałami polega przede wszystkim na wzajemnym informowaniu się o planowanych kierunkach działania oraz na tworzeniu wspólnych zespołów zadaniowych o charakterze doradczym i inicjatywnym
- informuje Jacek Boruszka, wiceprezydent Elbląga.
W Elblągu działa obecnie około 15 ciał dialogu społecznego. Są to m.in. Zespół ds. Ekonomii Społecznej, Rada Seniorów, Elbląska Rada Sportu, Rada Kombatantów, Zespół ds. budżetu obywatelskiego. Każde z nich funkcjonuje nieco inaczej. Wynika to z tego, że reprezentują stanowiska różnych środowisk. W takich grupach czasem łatwiej wypracować wspólne stanowisko, czasem jest to bardzo trudne.
O tym, jak trudno niekiedy jest wypracować wspólne stanowisko, uczestnicy konferencji mogli dowiedzieć się podczas panelu dyskusyjnego oraz podczas zatwierdzania Regulaminu Rady Elbląskich Organizacji Pozarządowych. Ogromna aktywność jednego z uczestników przedłużyła mocno cały proces i pokazała w jaki sposób działanie grupy osób może zostać utrudnione przez, być może dysponującą dobrymi chęciami, ale nie podzielającą wspólnie obranego trybu pracy, jednostkę.
