› bieżące |
ponad rok temu
6.05.2019 Marcin Mongiałło komentarzy 0 ocen 4 / 100% |
A A A |
Rekonstruktorzy z Elbląskiego Bractwa Historycznego będą bić szeląga elbląskiego. W tym celu zakupili profesjonalny przyrząd do bicia numizmatów – mincerzownicę. 6 członków bractwa złożyło się na jej zakup. Bicie okolicznościowych monet z pewnością stanowi znakomity sposób na promocję naszego miasta w Polsce i na świecie. Taka pamiątka bez wątpienia będzie budziła pozytywne wspomnienia.
Członkowie bractwa wybili 10 pamiątkowych, srebrnych numerowanych monet, stanowiących edycję specjalną. Wykonane z nieomal czystego srebra (próba 999) 16-łutowe monety trafią przede wszystkim do osób szczególnie zasłużonych dla Elbląga Elbląskiego Bractwa Historycznego.
Jak nas poinformował członek bractwa Piotr Cimofiej zawartość srebra w bitym niegdyś szelągu elbląskim wynosiła maksymalnie zaledwie 3 – 4 łuty, przy czym 1 łut to 6,26% udziału srebra. Nietrudno obliczyć, że procent srebra w szelągu elbląskim nie był duży i oscylował w granicach 20 – 30%, natomiast monety wybite przez rekonstruktorów cechują się znacznie większym procentowo udziałem srebra.
Szeląg elbląski będzie bity nie tylko ze szlachetnych metali. Chodzi o to, żeby nie był drogi w zakupie i znalazł masowego odbiorcę.
Skąd pomysł bicia szeląga elbląskiego?
Było dla nas ważne to, że była to pierwsza moneta bita w Elblągu, na której jest herb i orzeł Królestwa Polskiego. Elbląg po raz pierwszy został polskim miastem, a Związek Pruski złożył hołd polskiemu królowi. Można zauważyć, że pomimo że Elbląg nie był historycznie typowo polskim miastem, to jednak jednak gdzieś są ślady jego polskości – przez kilkaset lat (od 1466 do 1772 roku – przyp. red.) należał do Korony Polskiej
– poinformował nas Piotr Cimofiej z z Elbląskiego Bractwa Historycznego.
Rewers szeląga elbląskiego wybitego przez Elbląskie Bractwo Historyczne: tarcza miejska z dwoma krzyżami; w otoku – MONETA•CIVI•ELVI+
Krótki rys historyczny przyłączenia Elbląga do Korony Polskiej
Przypomnijmy, iż inkorporacja do Polski Prus Królewskich oraz Pomezanii i części Prus właściwych, w tym Elbląga, odbyła się w 1466 roku w wyniku pokoju toruńskiego, co było następstwem przegranej przez Zakon Krzyżacki wojny trzynastoletniej. Ta natomiast wybuchła 4 lutego 1454 roku i była efektem bezskutecznych zabiegów, podejmowanych przez zawiązany w Elblągu Związek Pruski, o większe prawa polityczne i ekonomiczne dla miejscowej ludności, zamieszkującej państwo krzyżackie. Kiedy cesarz Fryderyk III w dniu 5 września 1453 r. wydał wyrok potępiający Związek Pruski i skazujący go na rozwiązanie, członkowie tej konfederacji zrzeszającej członków ziem i miast pruskich przystąpili do przygotowywania zbrojnej akcji przeciwko Zakonowi. Tajna Rada Związku Pruskiego, rezydująca w Toruniu, nawiązała bliskie kontakty z wpływowymi politykami polskimi, których celem było poddanie Prus polskiemu królowi Kazimierzowi Jagiellończykowi. Szlachta i mieszczanie uznali bowiem, że należy znaleźć nowego zwierzchnika, a tym samym nowego władcę terytorialnego. W dniu 4 lutego 1454 roku Związek Pruski wypowiedział posłuszeństwo wielkiemu mistrzowi (w latach 1450-1467 był nim Ludwig von Erlichshausen) i wzniecił zbrojne powstanie przeciw Krzyżakom, które przekształciło się w wojnę znaną dzisiaj jako trzynastoletnia. 10 lutego 1454 r. z Torunia do Krakowa wyruszyło poselstwo Związku Pruskiego. Przedstawicielem rycerstwa był Hans von Baisen (Jan Bażyński), a Starego Miasta Torunia Rutger von Birken. W dniu 6 marca 1454 roku w Krakowie król wydał akt inkorporacji Ziem Pruskich do Polski, co stało się przyczyną wojny trzynastoletniej.
Piotr Cimofiej zauważył, że do dziś w Elblągu i okolicy możemy spotkać nazwy nawiązujące do postaci i wydarzeń sprzed lat, jak choćby słynny, jeden z najstarszych i największych w Polsce, Dąb Bażyńskiego znajdujący się w Kadynach czy ulica Jana Bażyńskiego w Elblągu.
Co wiemy o szelągu elbląskim Kazimierza Jagiellończyka?
Jego wykonanie było lepsze niż podobnych monet bitych w Gdańsku i Toruniu – było w nim procentowo więcej srebra. Elblążanie po prostu mniej oszukiwali. Co więcej jakość wykonania monety było również wyższa niż w tamtych monetach
– zauważył Piotr Cimofiej.
Jeden z najbardziej znanych portali aukcyjnych specjalizujących się w numizmatach – Gabinet Numizmatyczny D. Marciniak – opisuje mennicę elbląską jako tę, której emisje cieszą się duża estymą wśród kolekcjonerów.
Mennicę tę można bardzo krótko scharakteryzować jednym hasłem – "nie ilość, a jakość". Na rynku kolekcjonerskich praktycznie żadne monety z Elbląga nie należą do pospolitych. Zapewne ilość bitych tam monet nie była duża i rozpraszały się one szybko, ginąc w krajowym obiegu. Pomijając okres okupacji szwedzkiej, kiedy to w Elblągu bito podłą monetę naśladowczą na szkodę skarbu Rzeczpospolitej, inne monety z niej wychodzące charakteryzuje swoiste piękno i staranność wykonania.
– możemy przeczytać na portalu aukcyjnym gndm.pl.
Ten pochodzący z XV wieku szeląg elbląski o znakomitym stanie zachowania (2/2-) został sprzedany na portalu aukcyjnym aukcje.gndm.pl za 1550 zł. Awers: ukoronowana tarcza z polskim orłem; w otoku –
KASIMIRVS:R:POLON*. Rewers: tarcza miejska z dwoma krzyżami; w otoku – MONETA•CIVI•ELVI+ fot. gndm.pl
Zobacz fotogalerię.
------------------------------------
Źródła:
Powstanie Związku Pruskiego, prof. Andrzej Radzimiński, muzhp.pl
Związek Pruski, historia-wyzynaelblaska.pl
6 marca. W 1454 roku Kazimierz IV Jagiellończyk ogłosił wcielenie do Polski ziem pruskich zajmowanych przez Krzyżaków, twojahistoria.pl
Stan zachowania monet, dr Robert Pieńkowski, nbportal.pl
Elbląg, Aukcja 6., aukcje.gndm.pl
Komentarze
(0)
Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin). |
bądź pierwszy! |
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013. |